dla sędziów z KS ZZPN- bez cenzury, bez kasowania, bez ściemy.
Bez cenzury i dla NORMALNYCH ludzi !
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum dla sędziów z KS ZZPN- bez cenzury, bez kasowania, bez ściemy. Strona Główna
->
FORUM KSZZPN
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
FORUM KSZZPN
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Arol Karys
Wysłany: Śro 16:53, 09 Paź 2024
Temat postu: Re: Źle się dzieje w państwie aryskim
Mistrz Ceremonii napisał:
Panie i Panowie, Koleżanki i Koledzy, Zidanes y Pavones,
Od dłuższego czasu można zauważyć nowotwór, który zżera nasze kolegium. Na wielu szczeblach, od dachu po strych i w tej kolejności planuję to wszystko opisać, aby zachować pewną drogę tego wywodu.
Zacznijmy od sytuacji na centrali. Nie ma co się oszukiwać, że Karol od początku tego sezonu ma kiepski czas. Kiedy ma gorszy mecz, musi go ratować przy potężnych błędach VAR i na odwrót. Kiedy dobrze mecz posędziuje to wtedy wchodzi VAR jeszcze z bardziej absurdalną korektą. Mimo wszystko, dopingujmy. Potrzebujemy ludzi jak najwyżej, bo mogą w przyszłości pomóc młodszym, zdolnym kolegom w ewentualnej drodze na szczyt.
Trzecioligowy kwartet uwala egzaminy, poza nowym w tym scentralizowanym systemie Błażejem. Jest to dla nas ogromna strata, bo w zasadzie zaraz możemy stracić kilku kolegów na szczeblu centralnym, a awansować i utrzymać się jest ciężko. Od 4 lat wybory sędziów awansowych do Topy C są śmiesznie (przez łzy) słabe. Weryfikacja tych nominacji jest taka, że po roku kolejny kandydat leci do domu na szczebel wojewódzki. Jest problem, dróg pewnie jest kilka, aby to poprawić. Lepsze szkolenia? Wsparcie mentalne? Może większe dokręcanie śruby na bieżąco i sprawdzanie jak się prowadzi dany sędzia? Nie wiem, ja tu jestem tylko manekinem.
Mówiłem o górze, a na dole nie jest lepiej. Sędziowie 4ligowi przyjeżdżający na mecze są często leniwi, zdekoncentrowani byle tylko ryczałcik się zgadzał. Niektórzy karne z koła środkowego potrafią gwizdnąć. Czasami prawidłowe, a czasami nie. Z 40 metrów może być kłopot z prawidłową oceną. W klasie okręgowej jest to samo, ale tu jeszcze dochodzi problem taki, że jest zbyt mały przepływ między okręgówką, a a klasą. W zeszłym sezonie nikt nie spadł. Spadli wyłącznie Ci, którzy przestali sędziować. To jest po prostu śmieszne. A noty wystawiane przez obserwatorów były, i to poniżej 8,0. Zacznijcie coś z tym robić, tupnijcie nogą. O alkoholu przed meczami zarówno 4, jak i O już nie wspominam.
Powstała fantastyczna apka mPZPN, na której wszyscy możemy śledzić bieżące rozgrywki w naszym województwie. Czy ktoś zacznie egzekwować brak wysłanych smsów z wynikami meczów? Mamy poniedziałek, a jeszcze oficjalnie nie znamy wszystkich wyników meczów klasy okręgowej. O wypełnionych sprawozdaniach już nie wspominam. Chociaż moment, jednak wspomnę. Jeden z naszych kolegów tak się zesrał w ten weekend, że dał 10 napomnień jednej drużynie. Tak ogarnął te zawody, że wpisał "nierozważny atak" facetowi, który dostał kartkę za krytykę. Wyszedł na gamonia i o tym wiedział, więc tej kartki w ogóle nie wpisał w system. Większą plagą jest nieznajomość regulaminu rozgrywek. Nasi koledzy notorycznie dają napomnienia zamiast kar wychowawczych w rozgrywkach regionalnych juniorów. Zdarza się, że zawodnik dostaje napomnienie (a powinien pójść na karę wychowawczą), a 2 minuty później strzela bramkę! Ogarnijcie to ludzie. Zacznijcie karać nieudaczników.
Na koniec o obozie.
W zasadzie tyle, bo nic nie napisaliście. Jak było, co było, a szkolenia były w jakimś stopniu ciekawe, ale nikt z rządzących nie mógł się wysilić, żeby napisać jakiekolwiek podsumowanie. Jaki powód? Bo mało ludzi przyjechało? Taki termin wybraliście i powinniście to wziąć na klatę, bo jak to wygląda. Wrzucić zdjęcia naszego kolegi Krzyśka i już odfajkowane? Nic nie napisaliście, kto był, o czym mówił? Były (to chyba będzie tradycja?) quiz, który ktoś wygrał i fifa, którą ktoś też wygrał. Zero wzmianki, a można było, a raczej powinno napisać coś o tym, co było na obozie.
Dziękuję, halo Wimbledon.
ŹRÓDŁO: No kurwa mówię ci
Azazel
Wysłany: Wto 11:21, 08 Paź 2024
Temat postu: Re: Źle się dzieje w państwie aryskim
Mistrz Ceremonii napisał:
Panie i Panowie, Koleżanki i Koledzy, Zidanes y Pavones,
Od dłuższego czasu można zauważyć nowotwór, który zżera nasze kolegium. Na wielu szczeblach, od dachu po strych i w tej kolejności planuję to wszystko opisać, aby zachować pewną drogę tego wywodu.
Zacznijmy od sytuacji na centrali. Nie ma co się oszukiwać, że Karol od początku tego sezonu ma kiepski czas. Kiedy ma gorszy mecz, musi go ratować przy potężnych błędach VAR i na odwrót. Kiedy dobrze mecz posędziuje to wtedy wchodzi VAR jeszcze z bardziej absurdalną korektą. Mimo wszystko, dopingujmy. Potrzebujemy ludzi jak najwyżej, bo mogą w przyszłości pomóc młodszym, zdolnym kolegom w ewentualnej drodze na szczyt.
Trzecioligowy kwartet uwala egzaminy, poza nowym w tym scentralizowanym systemie Błażejem. Jest to dla nas ogromna strata, bo w zasadzie zaraz możemy stracić kilku kolegów na szczeblu centralnym, a awansować i utrzymać się jest ciężko. Od 4 lat wybory sędziów awansowych do Topy C są śmiesznie (przez łzy) słabe. Weryfikacja tych nominacji jest taka, że po roku kolejny kandydat leci do domu na szczebel wojewódzki. Jest problem, dróg pewnie jest kilka, aby to poprawić. Lepsze szkolenia? Wsparcie mentalne? Może większe dokręcanie śruby na bieżąco i sprawdzanie jak się prowadzi dany sędzia? Nie wiem, ja tu jestem tylko manekinem.
Mówiłem o górze, a na dole nie jest lepiej. Sędziowie 4ligowi przyjeżdżający na mecze są często leniwi, zdekoncentrowani byle tylko ryczałcik się zgadzał. Niektórzy karne z koła środkowego potrafią gwizdnąć. Czasami prawidłowe, a czasami nie. Z 40 metrów może być kłopot z prawidłową oceną. W klasie okręgowej jest to samo, ale tu jeszcze dochodzi problem taki, że jest zbyt mały przepływ między okręgówką, a a klasą. W zeszłym sezonie nikt nie spadł. Spadli wyłącznie Ci, którzy przestali sędziować. To jest po prostu śmieszne. A noty wystawiane przez obserwatorów były, i to poniżej 8,0. Zacznijcie coś z tym robić, tupnijcie nogą. O alkoholu przed meczami zarówno 4, jak i O już nie wspominam.
Powstała fantastyczna apka mPZPN, na której wszyscy możemy śledzić bieżące rozgrywki w naszym województwie. Czy ktoś zacznie egzekwować brak wysłanych smsów z wynikami meczów? Mamy poniedziałek, a jeszcze oficjalnie nie znamy wszystkich wyników meczów klasy okręgowej. O wypełnionych sprawozdaniach już nie wspominam. Chociaż moment, jednak wspomnę. Jeden z naszych kolegów tak się zesrał w ten weekend, że dał 10 napomnień jednej drużynie. Tak ogarnął te zawody, że wpisał "nierozważny atak" facetowi, który dostał kartkę za krytykę. Wyszedł na gamonia i o tym wiedział, więc tej kartki w ogóle nie wpisał w system. Większą plagą jest nieznajomość regulaminu rozgrywek. Nasi koledzy notorycznie dają napomnienia zamiast kar wychowawczych w rozgrywkach regionalnych juniorów. Zdarza się, że zawodnik dostaje napomnienie (a powinien pójść na karę wychowawczą), a 2 minuty później strzela bramkę! Ogarnijcie to ludzie. Zacznijcie karać nieudaczników.
Na koniec o obozie.
W zasadzie tyle, bo nic nie napisaliście. Jak było, co było, a szkolenia były w jakimś stopniu ciekawe, ale nikt z rządzących nie mógł się wysilić, żeby napisać jakiekolwiek podsumowanie. Jaki powód? Bo mało ludzi przyjechało? Taki termin wybraliście i powinniście to wziąć na klatę, bo jak to wygląda. Wrzucić zdjęcia naszego kolegi Krzyśka i już odfajkowane? Nic nie napisaliście, kto był, o czym mówił? Były (to chyba będzie tradycja?) quiz, który ktoś wygrał i fifa, którą ktoś też wygrał. Zero wzmianki, a można było, a raczej powinno napisać coś o tym, co było na obozie.
Dziękuję, halo Wimbledon.
Po 1 pod takim newsem powinieneś się podpisać no ale spoko.
Po 2 ujebaliście się tych braci, że to jakaś już paranoja arysy to arysy tamto. Doszli do jakiegoś poziomu mają swoje 5 min i już.
Mecze które prowadzą meczom nie równe ty zapewne jesteś tak kurwsko nieomylny, że sędziujesz z zamkniętymi oczyma. Skoro jesteś taki ambitny i szczegółowy to zapraszam na środek i powiedz, że chcesz bawić się w doktora hausa i przeprowadzić operacje.
Co do aplikacji to nawet po wysłaniu sms nie aktualizuje się od razu więc sędziowie na to wpływu nie mają. A co do sprawozdań to co ty każdego sprawozdanie podglądasz pegazusa masz. Jak ktoś ma mecz w niedzielę i gówno się na nim działo bo to trampkarz terenowy to co jak wrzuci w poniedziałek do 8 straszna hańba?
Co do napomnień w juniorach to właśnie jest patologia dostaje 2 minuty za to, że gości prawie wyleciał w powietrze.
A co do sędziów 4 ligowych i gwizdania z 40 metrów to już jego decyzja, z tym stwierdzeniem odnośnie alkoholu to bym na twoim miejscu uważał bo puszczenie oszczerstw w eter w stosunku do innych sędziów to nie wskazane a wręcz poniżające nie mierz wszystkich swoją miarą.
Czekam na dalsze twoje wywody jak to źle się dzieje udokumentowane było by najlepiej.
Zaginiony_stary
Wysłany: Pon 16:42, 07 Paź 2024
Temat postu:
Nie zesraj się
Mistrz Ceremonii
Wysłany: Pon 11:54, 30 Wrz 2024
Temat postu: Źle się dzieje w państwie aryskim
Panie i Panowie, Koleżanki i Koledzy, Zidanes y Pavones,
Od dłuższego czasu można zauważyć nowotwór, który zżera nasze kolegium. Na wielu szczeblach, od dachu po strych i w tej kolejności planuję to wszystko opisać, aby zachować pewną drogę tego wywodu.
Zacznijmy od sytuacji na centrali. Nie ma co się oszukiwać, że Karol od początku tego sezonu ma kiepski czas. Kiedy ma gorszy mecz, musi go ratować przy potężnych błędach VAR i na odwrót. Kiedy dobrze mecz posędziuje to wtedy wchodzi VAR jeszcze z bardziej absurdalną korektą. Mimo wszystko, dopingujmy. Potrzebujemy ludzi jak najwyżej, bo mogą w przyszłości pomóc młodszym, zdolnym kolegom w ewentualnej drodze na szczyt.
Trzecioligowy kwartet uwala egzaminy, poza nowym w tym scentralizowanym systemie Błażejem. Jest to dla nas ogromna strata, bo w zasadzie zaraz możemy stracić kilku kolegów na szczeblu centralnym, a awansować i utrzymać się jest ciężko. Od 4 lat wybory sędziów awansowych do Topy C są śmiesznie (przez łzy) słabe. Weryfikacja tych nominacji jest taka, że po roku kolejny kandydat leci do domu na szczebel wojewódzki. Jest problem, dróg pewnie jest kilka, aby to poprawić. Lepsze szkolenia? Wsparcie mentalne? Może większe dokręcanie śruby na bieżąco i sprawdzanie jak się prowadzi dany sędzia? Nie wiem, ja tu jestem tylko manekinem.
Mówiłem o górze, a na dole nie jest lepiej. Sędziowie 4ligowi przyjeżdżający na mecze są często leniwi, zdekoncentrowani byle tylko ryczałcik się zgadzał. Niektórzy karne z koła środkowego potrafią gwizdnąć. Czasami prawidłowe, a czasami nie. Z 40 metrów może być kłopot z prawidłową oceną. W klasie okręgowej jest to samo, ale tu jeszcze dochodzi problem taki, że jest zbyt mały przepływ między okręgówką, a a klasą. W zeszłym sezonie nikt nie spadł. Spadli wyłącznie Ci, którzy przestali sędziować. To jest po prostu śmieszne. A noty wystawiane przez obserwatorów były, i to poniżej 8,0. Zacznijcie coś z tym robić, tupnijcie nogą. O alkoholu przed meczami zarówno 4, jak i O już nie wspominam.
Powstała fantastyczna apka mPZPN, na której wszyscy możemy śledzić bieżące rozgrywki w naszym województwie. Czy ktoś zacznie egzekwować brak wysłanych smsów z wynikami meczów? Mamy poniedziałek, a jeszcze oficjalnie nie znamy wszystkich wyników meczów klasy okręgowej. O wypełnionych sprawozdaniach już nie wspominam. Chociaż moment, jednak wspomnę. Jeden z naszych kolegów tak się zesrał w ten weekend, że dał 10 napomnień jednej drużynie. Tak ogarnął te zawody, że wpisał "nierozważny atak" facetowi, który dostał kartkę za krytykę. Wyszedł na gamonia i o tym wiedział, więc tej kartki w ogóle nie wpisał w system. Większą plagą jest nieznajomość regulaminu rozgrywek. Nasi koledzy notorycznie dają napomnienia zamiast kar wychowawczych w rozgrywkach regionalnych juniorów. Zdarza się, że zawodnik dostaje napomnienie (a powinien pójść na karę wychowawczą), a 2 minuty później strzela bramkę! Ogarnijcie to ludzie. Zacznijcie karać nieudaczników.
Na koniec o obozie.
W zasadzie tyle, bo nic nie napisaliście. Jak było, co było, a szkolenia były w jakimś stopniu ciekawe, ale nikt z rządzących nie mógł się wysilić, żeby napisać jakiekolwiek podsumowanie. Jaki powód? Bo mało ludzi przyjechało? Taki termin wybraliście i powinniście to wziąć na klatę, bo jak to wygląda. Wrzucić zdjęcia naszego kolegi Krzyśka i już odfajkowane? Nic nie napisaliście, kto był, o czym mówił? Były (to chyba będzie tradycja?) quiz, który ktoś wygrał i fifa, którą ktoś też wygrał. Zero wzmianki, a można było, a raczej powinno napisać coś o tym, co było na obozie.
Dziękuję, halo Wimbledon.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin